Klient

Mchela i Marcin prowadzą Językowy Świat, szkołę językową, która przed rozpoczęciem współpracy działała w sposób bardzo czasochłonny i mało skuteczny. Ich główną metodą pozyskiwania klientów było ręczne wysyłanie ogromnej liczby wiadomości do przypadkowych osób. Często były to setki, a nawet tysiące wiadomości dziennie, które w większości trafiały do spamu. Przez dziesięciogodzinne dni pełne pisania udawało im się zdobyć jedynie kilka zapisów. Byli wyczerpani, sfrustrowani i coraz mniej wierzyli, że można prowadzić szkołę w stabilny sposób. Dodatkowo wcześniejsza współpraca z innym specjalistą zakończyła się tym, że nie otrzymali ani jednego leada mimo poniesionych kosztów.

Wyzwanie

Największym problemem był brak przewidywalności i chaotyczny sposób działania. Pojawiał się lęk, że kolejna inwestycja marketingowa znowu zawiedzie. W rozmowach telefonicznych brakowało im pewności siebie i naturalności, a skrypty wydawały się sztuczne i trudne do zastosowania. Trudność sprawiało im uwierzenie, że telefon może realnie przynieść klienta. Obawiali się także, że osoby, które zostawiają kontakt, nie będą tak naprawdę zainteresowane nauką. W ich głowach wciąż był strach po poprzedniej nieudanej współpracy, przez co trudno było zaufać procesowi.

Rozwiązanie

Wdrożyliśmy spójny system pozyskiwania klientów oparty o reklamy, które od pierwszych dni zaczęły dostarczać stały napływ zainteresowanych nauką. Mikela i Marcin otrzymali kompletny proces sprzedaży i jasny schemat prowadzenia rozmowy w taki sposób, aby brzmiało to naturalnie i autentycznie, a nie jak czytanie z kartki. Po kilku dniach ćwiczeń rozmowy zaczęły być płynne, a po dwóch tygodniach pojawiła się pierwsza sprzedaż, która dodała im pewności i przekonania, że system działa. Zrozumieli, jak prowadzić klientów krok po kroku, jak prezentować ofertę i w jaki sposób kontrolować rozmowę bez stresu. Wraz ze wzrostem liczby leadów zaczęli tworzyć zespół, aby odciążyć siebie i skupić się na zarządzaniu szkołą. Z czasem powstał dział pięciu osób dzwoniących na leady, a oni sami zajęli się nadzorowaniem i rozwojem firmy.

Rezultaty

W krótkim czasie przeszli od chaosu i pisania wiadomości do setek świadomych zgłoszeń miesięcznie. Zaczęli generować około pięciuset leadów w miesiącu, a sprzedaż pakietów osiągnęła poziom dwudziestu do trzydziestu tysięcy złotych miesięcznie, i to bez konieczności osobistego prowadzenia zajęć. Stworzyli zespół pięciu osób obsługujących telefony, a oni sami zaczęli działać jako właściciele szkoły, a nie jako jednoosobowi wykonawcy wszystkich zadań. Przestali dostosowywać się do klientów — to klienci zaczęli dostosowywać się do ich zasad. Wprowadzili jasne procedury, nowy system płatności i poukładany proces, który zaakceptowali nawet dawni kursanci. Zyskali świadomość biznesową, poczucie kontroli, długoterminowe patrzenie na rozwój oraz pewność, że ich praca ma realną wartość. Obecnie rozwijają kolejne języki, poszerzają zespół i planują skalowanie swojej szkoły na rynki zagraniczne.

Opinia klienta

„Przed współpracą wysyłaliśmy tysiące wiadomości dziennie i byliśmy wykończeni. Teraz leady wpadają same, sprzedaż działa naturalnie, a my mamy zespół pięciu osób dzwoniących. Nasza sprzedaż wzrosła pięciokrotnie. Najbardziej zmieniło nas to, że już nie klient dyktuje warunki, tylko my. Gdybyśmy bali się spróbować po raz drugi, żałowalibyśmy tego do dziś.”